Krem z brukselki
Sama nie wiem, co mnie skusiło do ugotowanie tego cudaka. Wszak brukselki nie lubię... bo to i zapach nie taki i smak jakiś za bardzo kapuściano-słodki. Warzywa tego generalnie nie tykam, chyba, że w sałatce w wersji na surowo. Niemniej jednak brukselka zalegała w lodówce, ja zaś szukałam pomysłu na kolejną kremową zupę... i właśnie w książce kucharskiej Ewy Aszkiewicz trafiłam na krem z brukselki. Przepis jednak zmodyfikowałam tak bardzo, że jedyne co z niego zostało to składnik główny - brukselka. Zresztą cóż w tym dziwnego, skoro to co zwykle zgodne w 100% z przepisem, to nam jakoś nie smaczy - a bo ziół za mało, a bo nie ostre, a bo coś nie tak ze smakiem etc. Ad rem...
Składniki:
500 gr brukselki
mała marchewka
1 gałązka selera naciowego
2 duże ząbki czosnku
1 l wody lub bulionu warzywnego lub drobiowego
kawałek papryczki chilli
1 łyżka oleju
sól, pieprz i gałka muszkatołowa do smaku
Przygotowanie:
Brukselkę umyj i obierz z wierzchnich liści. Większe okazy przekrój na pół, małe zostaw w całości. Obierz marchew, umyj seler i pokrój oba warzywa w nieduże kawałki (mogą być talarki, ale jak wyobraźnia podpowiada Ci coś innego spokojnie możesz dać się jej ponieść). Czosnek obierz, posiekaj i przetrzyj lekko z odrobiną soli, dodaj do niego posiekaną papryczkę chilli. W garnku docelowym rozgrzej olej i podsmaż na nim prze kilka minut marchew i seler w ostatniej minucie dorzuć czosnek. Do warzyw dodaj brukselkę i zalej wszystko wodą lub bulionem tak, by zakryła wszystkie warzywa w garnku (jeśli płynu zostanie dolej go przed miksowaniem). Gotuj przez około 5-7 minut, aby brukselka zmiękła. Zupę przestudź lekko, zmiksuj, podgrzej i dopraw do smaku. podawaj z grzankami, albo czystą z dodatkiem jakiegoś mięsiwa - u nas w wersji z kawałkami domowego, wędzonego boczku.
lubię brukselkę, ale kremu z niej jeszcze nigdy nie próbowałam! :)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię, ale w wersji zupowej jest wyśmienita.
UsuńTo przysiadam się...
OdpowiedzUsuńPyszna zupa!
To nic tylko brać łyżkę w dłoń...
UsuńJa tam brukselkę lubię w każdej postaci,
OdpowiedzUsuńale zupa krem z tego warzywka to moje tegoroczne odkrycie
i muszę przyznać, że to jeden z lepszych pomysłów na brukselkę:)
Pod odkryciem i super pomysłem na brukselkę to ja się podpisze wszystkimi kończynami. Pozdrawiam!
UsuńZrobię dzisiaj koniecznie ;)
OdpowiedzUsuń