Omlet z wędzoną makrelą i pietruszkowym sosem
Po jednym z odcinków programu "Dieta Agaty" spod moich rąk wyszedł omlet. Podobny to tego proponowanego przez Agatę, a jednak inny. Sam omlet, jak omlet. Zbyt dużego pola do popisu nie ma. Jednak dodatki u mnie zdecydowanie bardziej nasze, takie trochę z rodzimego podwórka.
Składniki:
2 jaja
1 łyżka maki pszennej
1/2 łyżeczka proszku do pieczenia
2 łyżki mleka
szczypta soli
1 łyżeczka oleju (do smażenia)
1/2 małej makreli
garstka świeżego szczypiorku
Sos:
100 g naturalnego serka homogenizowanego
pół pęczka natki pietruszki
1 ząbek czosnku
sól, pieprz
oliwa z oliwek z tymiankiem i chilli
Przygotowanie:
Najpierw przygotuj sos. Serek, pietruszkę i czosnek zmiksuj na gładką masę. Dodaj sól, pieprz i oliwę do smaku. Następnie wybij pojedynczo jaja i oddziel białka od żółtek. Żółtka wymieszaj z mlekiem, mąką i proszkiem do pieczenia. Białka posól i ubij na sztywną pianę. Rozgrzej tłuszcz na patelni. Dodawaj małymi porcjami ubite białka do wcześniej ukręconej masy. Mieszaj delikatnie, żeby białka nie siadły. Tak przygotowane ciasto na omlet wylej delikatnie na rozgrzaną patelnie i smaż z obu stron do uzyskania ładnego, złotego koloru. Na ciepłym omlecie ułóż oczyszczone mięso wędzonej makreli, pietruszkowy sos z serka i posyp szczypiorkiem w ilości wg uznania. I można wcinać.
Nie oglądam kuchni Agaty...
OdpowiedzUsuńOmlet z makrelą też mi nieznany.
Warto spróbować.Podgrzany na maśle i ten sos muszą dobrze smakować.
A mi w kuchni zawsze coś musi ryrać, więc się zdarza. I warto spróbować, bo smakuje bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam,
OdpowiedzUsuńale chętnie spróbuję:)
taki to bym zjadła szczególnie, że ryba za mną chodzi od dawna!
OdpowiedzUsuńWróciła z wakacji z ochota na rybę? A cóż to może znaczyć?
Usuń